2020-09-16 Aktualności

Obecnie cały świat oczekuje na szczepionkę przeciw COVID-19. Prawdopodobnie, jak większość innych nowych szczepionek, będzie ona dostępna w fiolkach, które zawierają proszek do przygotowania jednocześnie od kilku do kilkunastu dawek. Przed podaniem trzeba będzie go rozpuścić, a do wykonania immunizacji niezbędny będzie sprzęt do iniekcji w postaci igły, strzykawki, opatrunków oraz środków dezynfekujących. Eksperci podkreślają, że warto już dziś odpowiednio przemyśleć ten proces.

W Polsce, jak i na świecie, najbardziej znane są szczepionki w ampułkostrzykawkach, ponieważ w takiej formie podawane są np. te przeciw grypie. Jednak proces opracowywania stabilnej postaci płynnej i rejestracji nowej formuły leku może zająć od 18 do 36 miesięcy, a w zależności od wyników badań klinicznych, czas ten może być dłuższy. Istnieje więc bardzo duże prawdopodobieństwo, że szczepionki przeciw COVID-19 zostaną udostępnione w formie proszku, w fiolkach ze specjalnego szkła borokrzemowego, które muszą spełniać szereg wymagań, m.in. powinny być zahartowane na niskie temperatury i odporne podczas transportu. Taki proces produkcji pozwoli na szybszą dystrybucję, ale także zapewni dostępność większej liczby dawek szczepionki.

Do immunizacji w początkowym okresie dostępności szczepionek przeciw COVID-19 będzie wymagany sprzęt do iniekcji w postaci igieł i strzykawek, ale także środki do dezynfekcji oraz opatrunki. Podczas prowadzonych badań klinicznych naukowcy aplikują ochotnikom dwie dawki szczepionki, w odpowiednich odstępach czasowych, więc gotowa szczepionka prawdopodobnie także będzie podawana w dwóch dawkach. Oznacza to zapotrzebowanie na podwójną liczbę wyrobów medycznych do iniekcji.

Według wytycznych Komisji Europejskiej państwa członkowskie powinny się zobowiązać do dostarczenia odpowiedniej liczby urządzeń do wykonywania masowych iniekcji. 

Nie ma żadnych wątpliwości, iż nadchodzi trudny sezon wykonywania szczepień przeciw COVID-19, który będzie wymagał nie tylko odpowiedniego sprzętu do bezpiecznej i komfortowej immunizacji, lecz także stawia duże wyzwanie dla personelu medycznego, który będzie musiał te iniekcje w sposób bezpieczny dla siebie i pacjentów wykonać. Do Polski powinno trafić około 16 mln dawek szczepionki prawdopodobnie w opakowaniach wielodawkowych, co będzie wymagało minimum 32 mln odpowiednich igieł i strzykawek. Należy uniknąć sytuacji sprzed pół roku, gdy rozpoczęła się pandemia SARS-CoV-2 i problemów związanych z brakami sprzętu jednorazowego. Już dzisiaj powinniśmy pomyśleć o przygotowaniu się do masowych szczepień pod względem zaopatrzenia w niezbędny sprzęt – komentuje dr hab. n. med. Ernest Kuchar, Prezes Polskiego Towarzystwa Wakcynologii.

Ministerstwo Zdrowia powołało zespół ds. zakupu szczepionki przeciw COVID-19, którego pierwsze posiedzenie odbyło się pod koniec sierpnia. Ustalono, że szczepienia będą zalecane osobom z grup najwyższego ryzyka powyżej 65. r.ż., pacjentom z chorobami współistniejącymi oraz pracownikom ochrony zdrowia. Przygotowanie do masowych szczepień w skali globalnej wymaga kompleksowego podejścia do ich planowania i współpracy pomiędzy producentami szczepionki, wyrobów medycznych i administracji.

 

Copyright © Medyk sp. z o.o