Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja podkreśla w piśmie do Głównego Inspektora Sanitarnego Jarosława Pinkasa, że wytyczne GIS z dnia 23 marca 2020 r. nie różnią się znacznie od poprzednich, a przedstawiony punkt o wykonywaniu testów u osób w stanie zagrożenia życia lub które są hospitalizowane z powodu ciężkiej infekcji górnych dróg oddechowych jest całkowicie niewystarczający.
Według sygnałów docierających do Naczelnej Izby Lekarskiej od lekarzy z całej Polski, Sanepid nakazuje nie wykonywać testów u pacjentów pełnoobjawowych w kierunku koronawirusa, mimo wykluczenia innych przyczyn ich stanu zdrowia. Samorząd lekarski poddaje w wątpliwość takie wytyczne od osób, które w przeciwieństwie do lekarzy, nie mają kompetencji, aby oceniać konieczność lub brak konieczności wykonywania u naszych pacjentów testów na SARS-CoV-2.
W piśmie podkreślono, że pełnoobjawowy pacjent, odsyłany bez wykonania testu na SARS-Cov-2 – bo nie pozwala na to Sanepid – nie jest obejmowany kwarantanną i może szerzyć zakażenie w lokalnej populacji.
WHO traktuje Polskę, podobnie jak Włochy i Hiszpanię, jako kraj lokalnej transmisji. Obecne rekomendacje ECDC oraz konsultanta krajowego w dziedzinie chorób zakaźnych prof. dr hab. n. med. Andrzej Horbana i Prezesa Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych prof. Robert Flisiaka (z 15.03.2020 r.) wskazują jednoznacznie na konieczność wykonywania testów u wszystkich pacjentów z objawami, a dane o przebywaniu za granicą lub o kontakcie z chorym na koronawirusa nie mają w takiej chwili znaczenia.
Prezes NRL domaga się odpowiedzi, dlaczego GIS wydaje rekomendacje tak odmienne od rekomendacji i stanowisk międzynarodowych, tym samym oceniając tego typu postępowanie, jako prowadzące do nasilenia rozprzestrzeniania się epidemii w Polsce.
Zaapelował również o natychmiastowe zmiany w zakresie przeprowadzania diagnostyki w kierunku SARS-CoV-2, w celu zwiększenia ochrony Polaków przed szerzeniem się epidemii i losem, jaki spotkał obywateli Włoch.
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o