Około 30% pacjentów z padaczką zmaga się z padaczką lekooporną. Nowoczesne leki są jednak w stanie znacząco ograniczyć liczbę napadów padaczkowych także u tych pacjentów, a im szybciej zostaną włączone do schematu farmakoterapii, tym ich skuteczność jest większa. Zmniejszenie częstotliwości napadów i złagodzenie ich przebiegu przekłada się na jakość życia osób chorych na padaczkę i pozwala im na w miarę normalne funkcjonowanie w rodzinie, w pracy i w społeczeństwie. Od marca 2023 r. refundacją objęty jest nowoczesny lek stosowany w leczeniu padaczki lekoopornej ogniskowej – cenobamat. To substancja o unikalnym podwójnym mechanizmie działania, który powoduje, że lek ten jest skuteczny zarówno w zapobieganiu napadom drgawkowym, jak i w ograniczaniu szerzenia się napadu.
– Bardzo cieszymy się, że cenobamat ponownie znalazł się na liście leków refundowanych – obowiązującej od kwietnia 2025 r. – na tych samych zasadach co poprzednio. Jako pacjenci dziękujemy Ministerstwu Zdrowia za tę niezwykle ważną dla nas decyzję – mówi Alicja Lisowska, prezeska Fundacji Epi-Bohater.
U 75% chorych na padaczkę pierwsze objawy pojawiają się przed 19. r.ż, nierzadko już w pierwszym roku życia (jest to najczęstsza choroba neurologiczna wśród dzieci). Padaczka może jednak pojawić się u każdego, niezależnie od wieku. W populacji osób dorosłych wzrost zachorowań występuje po 65. r.ż., co związane jest z częstszym występowaniem udarów, guzów mózgu i chorób neurozwyrodnieniowych.
– W większości przypadków padaczka daje się opanować poprzez stosowanie właściwie dobranych leków i odpowiedni styl życia. Celem leczenia padaczki jest umożliwienie osobie chorej normalnego, codziennego funkcjonowania. Leki stosowane w farmakoterapii padaczki dzielimy na: podawane doraźnie w celu przerwania napadu oraz stosowane przewlekłe, zapobiegające wystąpieniu napadów. Jeżeli zaproponowany lek okazuje się mało skuteczny, należy wdrożyć inny. Czasem konieczne jest zastosowanie terapii skojarzonej, czyli 2-3 leków jednocześnie. Ale około 30% pacjentów z padaczką nie odpowiada na leczenie farmakologiczne. Mówimy wówczas o padaczce lekoopornej. Zgodnie z definicją padaczka lekooporna jest rozpoznawana, gdy dwie kolejne próby interwencji lekowych, w monoterapii lub terapii skojarzonej, odpowiednio dobrane i stosowane we właściwych dawkach, nie powodują opanowania występowania napadów padaczkowych w zadowalającym stopniu. Zjawisko lekooporności jest procesem dynamicznym i wieloczynnikowym, a wczesne i skuteczne leczenie padaczki może zapobiec jego wystąpieniu – mówi prof. dr hab. n. med. Alina Kułakowska z Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego.
Jak czytamy w stanowisku Sekcji Padaczki Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, opublikowanym w lutym tego roku, cenobamat jest substancją o unikalnym podwójnym mechanizmie działania, który powoduje, że lek ten jest skuteczny zarówno w zapobieganiu napadom drgawkowym, jak i w ograniczaniu szerzenia się napadu. Włączenie cenobamatu jako trzeciej opcji terapeutycznej po niepowodzeniu dwóch wcześniej stosowanych terapii zwiększa szansę na skuteczną kontrolę napadów oraz poprawę jakości życia pacjentów. Dane z rzeczywistej praktyki klinicznej oraz wyniki badań klinicznych wskazują, że terapia cenobamatem wyróżnia się bardzo wysokim wskaźnikiem kontynuacji terapii w porównaniu do innych nowych leków przeciwpadaczkowych. Co ważne, wprowadzenie cenobamatu do schematu terapeutycznego pozwala na redukcję dawek innych leków lub całkowite odstawienie części z nich, a tym samym na redukcję obciążenia farmakoterapią i ryzyka interakcji. Przytoczone w stanowisku PTN dane z rzeczywistej praktyki klinicznej potwierdzają, że stosowanie cenobamatu pozwala na ≥ 50% redukcję częstości napadów u 68% chorych i na uzyskanie wolności od napadów u 16% pacjentów, co jest potwierdzeniem profilu skuteczności leku obserwowanego w badaniach klinicznych. Na podstawie doświadczeń codziennej praktyki klinicznej, wydaje się, że możliwe jest uzyskanie jeszcze lepszej skuteczności leczenia poprzez zastosowanie cenobamatu wcześniej niż jest to obecnie praktykowane. Rutynowe stosowanie cenobamatu jako opcji ostatniego ratunku, po niepowodzeniu terapii licznymi lekami, może ograniczać jego potencjał terapeutyczny wobec trwającego dłużej procesu chorobowego oraz utrwalania się mechanizmów lekooporności. Mimo że lek pozwala na lepszą kontrolę padaczki również w tych sytuacjach, to celowe jest rozważenie wcześniejszego wprowadzenia cenobamatu w procesie leczenia, szczególnie u pacjentów, u których dwie wcześniejsze terapie przeciwnapadowe okazały się nieskuteczne lub były źle tolerowane – czytamy w stanowisku ekspertów Polskiego Towarzystwa Neurologicznego. Takie postępowanie, czyli włączanie cenobamatu jako trzeciej opcji terapeutycznej, jest zgodne ze wskazaniami rejestracyjnymi tego leku.
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o