Cukrzyca typu 2 oraz choroby serca i naczyń są główną przyczyną hospitalizacji w krajach wysoko rozwiniętych. Zapobieganie powikłaniom metabolicznym i naczyniowym cukrzycy typu 2 w świetle rekomendacji współczesnej diabetologii jest działaniem priorytetowym. Jeszcze niedawno leczenie przeciwcukrzycowe prowadzone w warunkach ambulatoryjnych skupiało się wyłącznie na metforminie, akarbozie oraz pochodnych sulfonylomocznika lub tiazolidynodionu. Pojawienie się na rynku nowych doustnych leków hipoglikemizujących, jak również leków inkretynowych pozwoliło uniknąć insulinoterapii lub odroczyć etap, w którym insulina staje się niezbędna do uzyskania kontroli cukrzycy. Okazuje się, że niektóre z tych leków wyraźnie obniżają ryzyko zgonu z przyczyn sercowo-naczyniowych, jak również częstość hospitalizacji z powodu niewydolności serca z obniżoną frakcją wyrzutową zarówno u osób z rozpoznaną cukrzycą typu 2, jak i bez współistniejącej cukrzycy. Lekiem, który jako pierwszy połączył diabetologię z kardiologią, jest empagliflozyna – kompetencyjny inhibitor kotransportera sodowo-glukozowego 2 (SGLT-2). Kardioprotekcyjne właściwości wykazują również analogi glukagonopodobnego peptydu 1 (GLP-1) oraz podwójni agoniści glukozozależnego polipeptydu insulinotropowego (GIP) i receptorów glukagonopodobnego peptydu-1.
Odkrycie insuliny było przełomowym etapem w leczeniu cukrzycy, choć wiązało się z licznymi działaniami niepożądanymi i wymagało stałego udoskonalania. Banting i Best uzyskali insulinę krótko działającą o czasie aktywności nieprzekraczającym 6 godzin. U pacjentów obserwowano wówczas epizody hiperglikemii między iniekcjami.
Aktualnie dysponujemy insulinami pochodzenia ludzkiego lub preparatami uzyskanymi metodami inżynierii genetycznej o różnym składzie i czasie działania. Naśladują one dobowy rytm wydzielania endogennej insuliny, umożliwiając uzyskanie prawidłowych wartości glikemii w okresie międzyiniekcyjnym. Zbilansowany profil glikemii pozwala uniknąć zarówno ostrych, jak i przewlekłych powikłań choroby. Uzyskanie zadowalającej kontroli cukrzycy stało się możliwe stosunkowo niedawno, co wynika ze skuteczniejszego działania insulin oraz pojawiania się na rynku nieinsulinowych leków przeciwcukrzycowych, tj. analogów GLP-1, inhibitorów SGLT-2, podwójnych agonistów receptorów polipeptydu insulinotropowego zależnego od glukozy (GIP) i glukagonopodobnego peptydu-1 (GLP-1).
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o