2021-09-27 Artykuł

Można skutecznie leczyć pacjentów z rakiem kolczystokomórkowym skóry

Rozmowa z prof. dr. hab. n. med. Piotrem Rutkowskim

"Gabinet Prywatny”: Jaka jest statystyka zachorowań na raka kolczystokomórkowego skóry w Polsce?

Prof. Piotr Rutkowski: Nowotwory złośliwe skóry to najczęstsze nowotwory u ludzi z białym kolorem skóry. Według oficjalnych danych na raka skóry zapada ok. 14 tys. osób rocznie, ale jest to duże niedoszacowanie. Na nowotwory skóry choruje nawet ok. 40-50 tys. osób rocznie, z czego ok. 15-20% przypadków to właśnie rak kolczystokomórkowy skóry. Możemy to przeliczyć na podstawie danych z krajów, gdzie prowadzi się rejestry patologiczne, np. z Czech czy niektórych krajów Europy Zachodniej. W Polsce niestety nowotwory skóry są traktowane jak nowotwory drugiej kategorii, i nie są odpowiednio rejestrowane.

W większości nie prowadzą do śmierci, tylko wiążą się z bardzo dużą chorobowością, czyli kilka tysięcy osób rocznie ma wykonywane zabiegi wycięcia albo stosuje się u nich inne metody leczenia powierzchniowego. Możemy powiedzieć, że ok. 4-5 tys. osób choruje rocznie na raka kolczystokomórkowego skóry. Umiera około 100-200 osób.

GP: Kto jest najbardziej narażony na rozwój raka kolczystokomórkowego skóry?

P.R.: Rak kolczystokomórkowy (SCC) to nowotwór złośliwy wywodzący się z komórek nabłonka płaskiego, zaliczany do niebarwnikowych owotworów skóry. Przyczyną jego rozwoju jest nieprawidłowe namnażanie się keratynocytów. Promieniowanie UV jest podstawowym czynnikiem ryzyka rozwoju raka kolczystokomórkowego skóry. Najbardziej narażone na zachorowanie na ten typ nowotworu są przede wszystkim osoby w wieku podeszłym i takie, które były przewlekle narażone na promieniowanie UV. Na przykład rolnicy, sadownicy, ogrodnicy, pracownicy budowlani wykonujący swoją pracę latami na otwartym terenie, w słońcu. Kolejna grupa to działkowcy, których pasją są prace na świeżym powietrzu.

Copyright © Medyk sp. z o.o