2019-04-29
Artykuł
Insulinooporność jest stanem upośledzonej wrażliwości tkanek na insulinę, prowadzącym do wielu innych zaburzeń metabolicznych. Nieprawidłowości te, zależnie od osobniczych predyspozycji, mogą prowadzić do rozwoju cukrzycy typu 2, przyspieszonej miażdżycy, nadciśnienia tętniczego lub zespołu policystycznych jajników. W praktyce klinicznej, głównie z powodu braku wystandaryzowanych kryteriów rozpoznania insulinooporności opartych na stężeniu insuliny, właściwe wydaje się stosowanie w diagnostyce zastępczych wykładników insulinooporności. Optymalna masa ciała, umiarkowana aktywność fizyczna to główne metody leczenia niefarmakologicznego, pozwalające na poprawę wrażliwości tkanek na insulinę. W wielu przypadkach insulinooporności wdrożenie metforminy jako uzupełniającego leczenia może być korzystne.
Do gabinetów lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) oraz specjalistów coraz częściej trafiają pacjenci z podejrzeniem insulinooporności (IR – insulin resistance). W przypadku lekarzy POZ często się zdarza, że pacjenci sami wysuwają taką diagnozę, domagając się wykonania specjalistycznych badań lub skierowania do specjalisty. Jest to niewątpliwie zasługą medialnego rozgłosu insulinooporności w ostatnich latach. Temat doczekał się popularnonaukowych opracowań książkowych, artykułów w wysokonakładowej prasie oraz omówień w programach telewizyjnych i audycjach radiowych. W ocenie autora dobrze się stało, bo insulinooporność jest zaburzeniem występującym często w wielu chorobach o skąpoobjawowym przebiegu, dlatego też może stać się kluczem do ich rozpoznania.