Prawie trzy czwarte pacjentów szpitali dobrze ocenia ich funkcjonowanie. Prawie połowa osób, które nie były hospitalizowane, ma o szpitalach złą opinię. Pacjenci najlepiej oceniają fachowość i zaangażowanie lekarzy oraz personelu medycznego, najgorzej – czas oczekiwania na planowaną operację czy zabieg. Takie są wyniki ogólnopolskiego sondażu przeprowadzonego przez Centrum Badania Opinii Społecznej (w styczniu, lutym i marcu 2024 r.) we współpracy z TUW Polskim Zakładem Ubezpieczeń Wzajemnych. Badania zostały zaprezentowane podczas III Ogólnopolskiego Kongresu dla Szpitali.
Badania objęły prawie 3100 osób. Niemal co piąta (17 %) była w ciągu ostatniego roku w szpitalu. Prawie dwie trzecie z nich (73%) „zdecydowanie dobrze” i „raczej dobrze” oceniło funkcjonowanie szpitali. W grupie badanych, którzy nie byli pacjentami szpitali, pozytywną opinię wyraziło 43%, negatywną – 47%.
– Poprawa jakość opieki zdrowotnej i bezpieczeństwa pacjentów wymaga korzystania z ich własnych doświadczeń. Sondaż ma pionierski charakter, ponieważ o opinie zapytaliśmy osoby, które faktycznie korzystały w ostatnim czasie z opieki szpitalnej, a nie ogół respondentów – mówi Aneta Zawistowska, członek zarządu TUW PZUW.
Pacjenci najwyżej ocenili zaangażowanie i fachowość lekarzy i personelu medycznego – aż 88% pozytywnych opinii. Niewiele mniej, 79%, dobrze oceniło warunki panujące w szpitalu. Prawie połowa (45%) wyraziła negatywną opinię o organizacji opieki medycznej: czasie oczekiwania na przyjęcie do szpitala na planowane leczenie, operację lub zabieg. Jednak i tu przeważały pozytywne odpowiedzi – udzieliło ich 53% pacjentów.
– Ocena jest relatywnie niska, ponieważ dotyczy głównych systemowych problemów opieki medycznej w Polsce: długich kolejek i odległych terminów – komentuje Ewa Marciniak dyrektor CBOS.
Uzupełnieniem ogólnopolskiego sondażu był pilotażowy projekt ankietowania pacjentów przeprowadzony wraz z CBOS i Biurem Rzecznika Praw Pacjenta w kilku szpitalach w całej Polsce. Służył zdiagnozowaniu konkretnych problemów i zagrożeń.
– Największym problemem okazała się higiena. Najwięcej negatywnych odpowiedzi dotyczyło, paradoksalnie, osób zatrudnionych do utrzymywania czystości. Wyniki są alarmujące, ponieważ brak higieny to główne źródło zakażeń szpitalnych – zaznacza Piotr Daniluk, dyrektor Biura Zarządzania Ryzykiem Medycznym TUW PZUW.
Co ósmy ankietowany (12%) zwrócił uwagę, że personel sprzątający nie dezynfekował rąk przed dotykaniem pościeli, osobistych rzeczy pacjentów oraz innych przedmiotów i sprzętów, z których korzystali hospitalizowani. Ponad 6% pacjentów stwierdziło, że nie robili tego lekarze i pielęgniarki przed wykonywaniem badań, zabiegów i czynności pielęgnacyjnych.
Pacjenci pozytywnie ocenili natomiast zainteresowanie, życzliwość, pomoc i gotowość do rozwiązywania problemów ze strony personelu pielęgniarskiego (prawie 99 proc. odpowiedzi), a także lekarzy (93 proc.).
Na skróty
Copyright © Medyk sp. z o.o