2023-12-20 Aktualności

Przeciwciała monoklonalne, terapie genowe, pobudzanie neuroregeneracji, czy szukanie nowych wskazań dla istniejących już leków – to tylko kilka z bardzo obiecujących kierunków rozwoju współczesnej neurologii. W ciągu ostatnich kilkunastu lat neurologia zmieniła się ze specjalizacji głównie diagnostycznej w dziedzinę, w której możliwe jest nowoczesne, wysoce innowacyjne, skuteczne leczenie pacjentów. Aby móc w pełni korzystać z najnowszych zdobyczy medycyny w zakresie leczenia chorób układu nerwowego, konieczne są pilne zmiany systemowe dotyczące organizacji opieki neurologicznej w Polsce. W kończącym się roku jubileuszu 90-lecia powołania Polskiego Towarzystwa Neurologicznego apel ten powtarzany był wielokrotnie – podkreśla prof. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego (PTN).

– Mówiąc o kierunkach rozwoju terapii w neurologii, warto zauważyć, że rozwijane są zarówno terapie farmakologiczne, jak i niefarmakologiczne, czyli wciąż poszukiwane są takie czynniki i działania, które mogłyby poprawić efekty farmakoterapii, np. specjalistyczna dieta. Jeśli chodzi natomiast o terapie farmakologiczne, to istnieją generalnie trzy drogi rozwoju: tworzone są zupełnie nowe leki, modyfikowane są leki już istniejące i tworzone są ich pochodne, a także dochodzi do tzw. repozycjonowania substancji (leki utworzone z myślą o innych chorobach po pewnym czasie okazują się skuteczne w leczeniu chorób neurologicznych i uzyskują rejestrację w tym nowym wskazaniu). W przypadku wszystkich terapii farmakologicznych, stosowanych w neurologii, wciąż dużym wyzwaniem pozostaje pokonanie bariery krew-mózg i dostarczenie leku do ośrodkowego układu nerwowego, czyli miejsca, gdzie toczy się proces chorobowy, a zatem tam, gdzie lek powinien działać. W tym celu stosowane są różne strategie, jak np. wykorzystanie cząsteczek wirusów w roli nośników leku – mówi prof. Rejdak.

 

Przełomowe terapie w neurologii

Jedną z grup innowacyjnych leków, stosowanych obecnie w neurologii, są przeciwciała monoklonalne (mAb). Są one wykorzystywane w leczeniu takich chorób jak: SM (stwardnienie rozsiane), NMOSD (czyli spektrum zapalenia nerwów wzrokowych i rdzenia kręgowego, neuromyelitis optica spectrum disorders), miastenia czy migrena przewlekła. Ogromne nadzieje wiązane są z zastosowaniem przeciwciał monoklonalnych u pacjentów z chorobą Alzheimera oraz chorobą Parkinsona – obecnie trwają badania kliniczne z tymi lekami. Wynalezienie skutecznych leków dla osób chorujących na chorobę Alzheimera i chorobę Parkinsona to wielka potrzeba medyczna i społeczna, gdyż coraz więcej osób boryka się z tymi schorzeniami, chorują coraz młodsi, a efektywnych leków brakuje.

Niezwykły przełom w leczeniu chorób neurologicznych związany jest także z wprowadzeniem terapii genowych, czyli takich, które naprawiają dysfunkcje określonych genów, odpowiedzialne za powstawanie chorób. Przykładem zastosowania w neurologii terapii wpływających na genom jest leczenie SMA (rdzeniowego zaniku mięśni). Obecnie do leczenia SMA zarejestrowane są trzy terapie – wszystkie są dostępne i refundowane w Polsce w ramach programu lekowego. Jedna z tych terapii polega na dostarczeniu do organizmu pacjenta prawidłowego genu w miejsce genu uszkodzonego. Dwie pozostałe terapie aktywują tzw. gen zapasowy obecny w organizmie każdego człowieka po to, aby u osoby chorej przejął on funkcję genu uszkodzonego. W programie lekowym leczona jest już zdecydowana większość z prawie 1200 polskich pacjentów z SMA. Do terapii kwalifikowane są zarówno dzieci z rdzeniowym zanikiem mięśni (w tym również te najmłodsze, u których chorobę rozpoznano dzięki badaniom przesiewowym noworodków), jak i dorośli pacjenci. Warto wiedzieć, że w Polsce są pacjenci z SMA, którzy rozpoczęli leczenie w wieku ponad 60 lat!

– Możliwość leczenia poprzez wpływanie na geny jest nową i fascynującą drogą rozwoju neurologii. Aby z tego innowacyjnego leczenia mogli skorzystać wszyscy pacjenci, nie wystarczy refundacja leków – niezbędny jest wzrost nakładów na obsługę programów lekowych oraz inwestycje w kadry lekarskie, pielęgniarskie i pomocnicze w neurologii. Aby móc w pełni korzystać z najnowszych zdobyczy medycyny w zakresie leczenia chorób układu nerwowego, konieczne są pilne zmiany systemowe dotyczące organizacji opieki neurologicznej w Polsce. O uporządkowanie systemu organizacji i finansowania nowoczesnych metod diagnostyki i leczenia od lat zabiega Polskie Towarzystwo Neurologiczne” – apeluje prof. dr hab. n. med. Alina Kułakowska z Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, prezes-elekt PTN.

 

Modyfikacje i nowe wskazania „starych” leków

– Jeśli chodzi o modyfikowanie i tworzenie pochodnych od wcześniej istniejących leków po to, żeby uzyskać leki o większej skuteczności działania, doskonałym przykładem jest leczenia padaczki. Natomiast dla repozycjonowania leków, czyli szukania nowych wskazań do ich zastosowania, przykładów mamy całe mnóstwo. (...) Leki o znanym już mechanizmie działania i profilu bezpieczeństwa przechodzą przez skróconą ścieżkę badań klinicznych i szybciej uzyskują rejestrację do zastosowania u pacjentów. Przykładem jest stwardnienie rozsiane, w leczeniu którego obecnie są wykorzystywane z powodzeniem leki wcześniej stosowane w onkologii, hematologii, czy reumatologii. Co ciekawe, te same leki mają jeszcze „dalsze życie” i obecnie są badane w leczeniu m.in. miastenii, udarów mózgu, neuroinfekcji, czy chorób neurozwyrodnieniowych. Badania nad repozycjonowaniem leków prowadzone są także w Polsce – przykładowo obecnie w czterech ośrodkach w Polsce prowadzone jest, pierwsze na świecie, podwójnie zaślepione badanie kliniczne dotyczące zastosowania kladrybiny (czyli leku na SM) w leczeniu miastenii rzekomoporażnej. Jest to badanie kliniczne niekomercyjne, którego sponsorem jest Uniwersytet Medyczny w Lublinie, a instytucją finansującą Agencja Badań Medycznych – mówi prof. dr hab. n. med. Konrad Rejdak, twórca nowej metody leczenia.

 

Neurogeneza w dorosłych mózgach

Wciąż ogromnym wyzwaniem dla naukowców pozostaje regeneracja układu nerwowego, czyli odwracanie uszkodzeń spowodowanych przez chorobę, zanim została ona zdiagnozowana i włączone zostało leczenie. Jeszcze jakiś czas temu uważano, że nowe komórki nerwowe powstają wyłącznie w życiu płodowym. Dziś wiemy, że neurogeneza, czyli tworzenie nowych neuronów, zachodzi również u osób dorosłych, nawet tych w starszym wieku, choć w znacznie mniejszym zakresie niż podczas życia płodowego. Proces neurogenezy wieku dorosłego można jednak pobudzać i takie próby są obecnie podejmowane przez naukowców, m.in. z zastosowaniem różnych czynników odżywczych, poprzez przeszczepy komórek macierzystych, czy „przeprogramowywanie” komórek mózgowych. Badanie te wzbudzają duże nadzieje m.in. w leczeniu choroby Alzheimera, udaru mózgu, depresji, czy uszkodzeń mózgu związanych z urazami. To są obecnie największe wyzwania naukowe w neurologii.

 

Czas na zmiany systemowe

Kończący się rok 2023 był dla Polskiego Towarzystwa Neurologicznego rokiem jubileuszowym, w którym świętowano 90-lecie jego istnienia. Była to okazja nie tylko do przypomnienia historii i dotychczasowych dokonań Towarzystwa, ale przede wszystkim do spojrzenia w przyszłość i zastanowienia się, co należy zmienić i w jakim kierunku iść, aby w pełni wykorzystać osiągnięcia współczesnej medycyny i poprawić sytuację polskich pacjentów z chorobami układu nerwowego, a także warunki pracy personelu medycznego. Najważniejsze wyzwania zaprezentowano w Dekalogu Potrzeb Polskiej Neurologii.

– Cieszymy się, że jeden z punktów naszego Dekalogu został już zrealizowany i neurologia od lipca tego roku jest specjalizacją priorytetową. Liczymy, że w 2024 r. uda się nam, we współpracy z Krajową Radą ds. Neurologii, konsultantem krajowym, Ministerstwem Zdrowia i Narodowym Funduszem Zdrowia, zrealizować pozostałe postulaty – podkreśla prof. Konrad Rejdak.

Copyright © Medyk sp. z o.o