Wyniki przeprowadzonego niedawno badania ankietowego, przeprowadzonego wśród lekarzy i pacjentów z regionu Chorwacji, Słowenii, Włoch, Rumunii, Rosji, Serbii i Słowacji, wskazują na obecność błędnych przekonań dotyczących moczenia nocnego u dzieci. To schorzenie w niedostatecznym stopniu rozpoznawane i nierozumiane przez społeczeństwo oraz pracowników służby zdrowia. Częstym błędem jest postrzeganie moczenia nocnego jako problemu o podłożu psychologicznym, a nie wywołanego przez czynniki patofizjologiczne. Co więcej, badanie wykazało, że nie tylko rodzice, ale i pracownicy służby zdrowia podzielają te błędne przekonanie, a leczenie odbiega od wytycznych.

Moczenie nocne może prowadzić do poczucia wstydu i niskiej samooceny, a upatrywanie podłoża psychologicznego powoduje, że wielu pacjentów nie szuka leczenia. Jak wynika z nowego badania, pacjenci i ich opiekunowie zgłaszali, że moczenie nocne ma związek z zaburzeniami zachowania, takimi jak „trudności w utrzymaniu uwagi” (28%), „utrzymanie uwagi w szkole” (29%) czy „zaburzenia snu” (21%) wpływające na wyniki nauki.Te skutki często utrzymują się przez dłuższy czas, ponieważ wielu rodziców w pierwszej kolejności szuka sposobu na zmianę stylu życia, a prawie połowa z nich nie szuka pomocy dla swojego dziecka.

Przez dziesiątki lat moczenie nocne uważano za nieskomplikowane schorzenie, które ustępuje samoistnie. Obecnie jednak uznaje się je za złożoną chorobę uwarunkowaną przez kilka czynników, takich jak nieprawidłowa czynność pęcherza moczowego oraz nadmierne wytwarzanie moczu w nocy – powiedział profesor Serdar Tekgul z Kliniki Urologii na Uniwersytecie Hacettepe w Turcji.

W ostatni wtorek maja obchodzony był Światowy Dzień Moczenia Nocnego, który w Polsce został objęty patronatem naukowym przez Polskie Towarzystwo Urologii Dziecięcej oraz Polskie Towarzystwo Nefrologii Dziecięcej. Więcej informacji można uzyskać na stronie: www.suchyporanek.pl